Film wojenny wymieszany z dramatem psychologicznym i… realizmem magicznym? Horrorem? Sam nie wiem jak to określić, ale to działa. Film ma niesamowity klimat, trzyma w napięciu i skłania do myślenia. Polecam.
Aha, osobie odpowiedzialnej za wybór polskiego tytułu należy się solidny kop w dupę. To jakby "Apocalypse Now" "przetłumaczyć" na "Wojna w Wietnamie".
Aha, osobie odpowiedzialnej za wybór polskiego tytułu należy się solidny kop w dupę. To jakby "Apocalypse Now" "przetłumaczyć" na "Wojna w Wietnamie".
No comments:
Post a Comment