Mysterious Island (2012) [1/10]

plakat Całkowita strata czasu

Żenujący, ale przy tym nawet nie jest zabawny w swojej badziewności. Po prostu żenujący.

Szczerze przyznaję, że nie udało mi się wytrzymać do końca. Odpadłem po jakichś dwóch trzecich, gdy pojawił się dziadek, mający być niby kapitanem Nemo i zaczął walić jakimś smutnym technobełkotem. Są pewne granice.

Aha, wydaje mi się to oczywiste, ale na wypadek, gdyby czytał to ktoś bardzo naiwny, wspomnę. Ten film nie ma absolutnie nic wspólnego z powieścią Verne’a, poza tym, że jeden z bohaterów nazywa się "kapitan Nemo" a akcja dzieje się na wyspie.

[ Filmweb ] [ FDB ] [ IMDB ]

No comments:

Post a Comment