Postęp po szwedzku (2005) [1/10]

plakat Goebbels byłby dumny

Wśród ornamentów pewnego szwedzkiego kościoła można wypatrzyć swastykę. Odnaleźli ją nieustraszeni polscy filmowcy. Najlepszy dowód na upadek Szwecji, prawda?

Bardziej niż "dokument" pasuje tu słowo "antydokument". Filmy Michaela Moore'a są wyjątkowo rzetelne przy tej obrzydliwej propagandówce.

Nie bez powodu nie odnoszę się w tym komentarzu do tego, czy zmiany społeczne, które sprowokowały powstanie tej propagandówki, idą w dobrą czy złą stronę. Bo to nie ma znaczenia dla oceny jakości tego filmu. A propagandowe, prymitywne i populistyczne użycie obrazka ze swastyką jest po prostu doskonałym przykładem tego, co ten film sobą reprezentuje. Jeśli ktoś nie widzi, że ten film to prymitywna propagandówka a nie dokument, to znaczy że jest lemingiem nie potrafiącym odróżniać faktów od propagandy; lemingiem będącym łatwym celem wszelkiej maści populistów.

Chętnie obejrzałbym rzetelny dokument o zmianach społecznych w Szwecji, ale dopóki za temat będzie się brać wyłącznie lewactwo i prawiczki, szanse na to są znikome. Chyba że jakaś zachodnia stacja telewizyjna coś zrobiła/zrobi, tak jak Arte, które nakręciło znakomity dokument "Norwegia: rozbite rodziny" o zjebanym norweskim Urzędzie ds. Kradzieży Dzieci.

Film można obejrzeć na Jutubie.

[ Filmweb ] [ FDB ]

No comments:

Post a Comment